ZaczytanaMama.pl

Recenzje książek dla mam i dzieci

Zaczytana mama poleca: 5 audiobooków, które możesz słuchać gotując lub sprzątając
Dla mamy

Zaczytana mama poleca: 5 audiobooków, które możesz słuchać gotując lub sprzątając

Nie oszukujmy się – odkąd zostałam mamą, czas na czytanie w ciszy, z kubkiem herbaty i pod kocem, to prawdziwy luksus, który zdarza się rzadko. Dni wypełnione obowiązkami, hałasem, niekończącym się zmywaniem butelek, gotowaniem obiadu z dzieckiem na biodrze i składaniem miliona ubranek sprawiają, że trudno znaleźć chwilę tylko dla siebie. Na szczęście odkryłam coś, co odmieniło moje „matczyne multitaskingowe” życie – audiobooki.

Dzięki nim mogę łączyć przyjemne z pożytecznym – słuchać opowieści, które mnie poruszają, bawią albo uczą, jednocześnie wycierając kurze, odkurzając dywany czy przygotowując rodzinny obiad. Dźwiękowe książki to dla mnie forma ucieczki, resetu i kontaktu z literaturą, który wcale nie musi być mniej wartościowy niż tradycyjne czytanie. Dziś dzielę się z Wami pięcioma audiobookami, które szczególnie polecam – są lekkie, wciągające, a przy tym świetnie sprawdzają się w tle codziennych domowych czynności.

„Matka siedzi z tyłu” – Jakub Ćwiek

Zabawna, ale jednocześnie bardzo prawdziwa opowieść o rodzinnym życiu z perspektywy ojca, który z wielką czułością i humorem opowiada o podróżach samochodem, rodzicielskich absurdach i życiowych refleksjach. To audiobook, przy którym wielokrotnie się śmiałam, w międzyczasie mieszając zupę czy segregując pranie. Lekka forma, świetna narracja samego autora i błyskotliwe spostrzeżenia na temat życia rodzinnego sprawiają, że ten tytuł doskonale relaksuje i poprawia humor.

„Być kobietą i nie zwariować” – Sylwia Luks

Audiobook, który czuje się jak rozmowa z mądrą, empatyczną koleżanką – o presji, o kobiecości, o byciu mamą, ale też o tym, że mamy prawo być sobą, mieć swoje potrzeby, granice i marzenia. Autorka porusza tematy bliskie wielu kobietom, nie ocenia, tylko zaprasza do refleksji i samoakceptacji. Idealny do słuchania w czasie porządków – ja słuchałam go w odcinkach podczas składania sterty dziecięcych ubrań i przyznam, że kilka razy musiałam się zatrzymać i po prostu wziąć głęboki oddech. Tak bardzo trafia w punkt.

Sprawdź także  Mama czyta klasykę – 5 ponadczasowych powieści, do których warto wrócić

„Sekretne życie drzew” – Peter Wohlleben

Czasem potrzebuję czegoś zupełnie innego – czegoś, co przeniesie mnie w świat przyrody, wyciszy i da wytchnienie od zgiełku. „Sekretne życie drzew” to piękna opowieść o lesie, jakiego nie znałam – pełnym emocji, relacji i ukrytej komunikacji. Wohlleben mówi o drzewach z czułością, jakby były ludźmi – i słuchając tego audiobooka, naprawdę zaczynasz patrzeć na naturę inaczej. To audiobook, który idealnie sprawdza się w tle codziennych czynności – działa niemal terapeutycznie, koi i inspiruje.

„Joanna Chyłka. Kasacja” – Remigiusz Mróz

Dla tych mam, które wciągają się w akcję i lubią nutkę adrenaliny, a niekoniecznie chcą słuchać poradników czy refleksyjnych esejów – seria z Joanną Chyłką to strzał w dziesiątkę. „Kasacja” to pierwsza część cyklu i już od pierwszych minut trzyma w napięciu. Dynamiczna fabuła, cięty język, silna kobieca bohaterka i świetny lektor (w tym przypadku Krzysztof Gosztyła) sprawiają, że nawet najbardziej żmudne sprzątanie łazienki staje się emocjonującą podróżą przez prawnicze intrygi.

„Czuła przewodniczka” – Natalia de Barbaro

Ten tytuł zna już chyba każda mama, ale w wersji audio zyskuje dodatkową wartość. Głos Natalii de Barbaro prowadzi nas spokojnie, refleksyjnie, z ogromną czułością przez kobiece doświadczenia – także te związane z macierzyństwem. To książka, którą warto słuchać powoli, czasem wracać do fragmentów, przerywać, by pomyśleć. Ja słuchałam jej podczas przygotowywania kolacji i często miałam ochotę zapisać jakieś zdanie, tak bardzo do mnie trafiało. To audiobook, który pomaga się zatrzymać, spojrzeć na siebie z łagodnością i zrozumieniem.

Dlaczego warto słuchać audiobooków jako mama?

Bo to jedna z niewielu form czytelnictwa, które naprawdę da się pogodzić z byciem w ciągłym ruchu. Możesz włączyć audiobook, kiedy dziecko zasypia w wózku, kiedy kroisz warzywa, układasz puzzle z maluchem albo ogarniasz chaos po całym dniu. To też sposób na to, by zadbać o siebie – o swoją głowę, wyobraźnię, emocje. Bo my, mamy, też potrzebujemy opowieści. Takich, które nas poruszą, rozbawią, zainspirują albo po prostu pozwolą oderwać się na chwilę od codziennego kołowrotka.

Sprawdź także  10 książek, które warto przeczytać w przerwach między drzemkami dziecka

A Ty? Masz swoje ulubione audiobooki, które umilają Ci czas w kuchni lub podczas porządków? Podziel się nimi w komentarzu – jestem bardzo ciekawa Twoich propozycji i z chęcią odkryję nowe głosy, które będą mi towarzyszyć w tej pięknej, choć czasem wymagającej codzienności zwaną macierzyństwem 😊